Pierwszym spotkaniem był mecz pomiędzy Viskase Świecie, a i4.Life. Przebiegał pod dyktando Terespola, bez większych problemów tworzyli sobie na boisku przestrzeń do podań oraz oddawania strzałów. Ponownie w bramce i4Life niezawodny Arkadiusz Szczygieł, który otrzymał w tym meczu tytuł najlepszego bramkarza. Kacper Piór strzela 3 bramki i otrzymuje tytuł MVP, a żółta kartka trafiła do Michała Pilarskiego (Viskase).

Drugi mecz był bardzo wyrównany, ale Zaparowani… zaparowali. Brak zawodników na zmianę w ostatnich minutach meczu wykorzystały Wilki. W bramce Wilków ponownie Grzegorz Więcek  zaskakiwał sam siebie. Podczas meczu dochodziło do wielu sytuacji strzeleckich, a nawet wpadła  bramka samobójcza. Michał zrewanżował się za ten błąd i pewnie wykorzystał rzut karny. 

Ostatni mecz w tym dniu to Olimpia Drzycim vs. Haber Logistics. Drużyna Olimpii po pierwszej połowie prowadziła 4:0 i ta połowa nie należała do łatwych, gdyż Logistics grał pewnie w obronie i nie dopuszczał do sytuacji strzeleckich. Niestety, Haber pogubił się w drugiej połowie, miał problem z przekazywaniem zawodników i w indywidualnych akcjach tracił piłkę.  Marek Bernacki — bramkarz  Olimpii — pewnie wychodził do gry i rozgrywał piłkę, dzięki czemu drużyna z Drzycimia mogła wykorzystać przestrzeń i mądrze rozegrać piłkę. Jedyną bramkę dla Habra strzelił Dawid Styborski, po asyście prezesa ligi.