3. mecz 6. kolejki: TĘCZA WIĄG – TUCHOLANKA TUCHOLA 1:9 (1:5) – karne 2:1
Faworyt nie zawiódł, choć drugi raz z rzędu musiał zadowolić się wygraną tylko w meczu. Od początku wicelider uzyskał przewagę, co udokumentował dwiema bramkami Igora Wamki i Timy Tsimonfei. Tęcza odpowiedziała szybko golem Filipa Kruczkowskiego, który skutecznie dobił piłkę po interwencji bramkarza. Kolejne minuty toczyły się dalej pod dyktando Tucholanki, która do przerwy dołożyła trzy bramki. Piłkarze z Wiąga mieli jedną dobrą okazję przy 1:4, lecz golkiper Adrian Pazurek wyszedł z opresji.
W 2. części wicelider dalej ostrzeliwał bramkę Alana Bartołda. Ten wiele razy chronił swój zespół. Dwa razy w sukurs przyszła mu poprzeczka. Jednak zespół z Tucholi zdołał powiększyć rozmiary zwycięstwa o cztery gole. Dwa strzelił Paweł Ryl, a po jednym Igor Wamke i Aleksander Jankowski. Za to podopieczni Arkadiusza Jarząbka drugi raz z rzędu przegrali serię rzutów karnych. Jej bohaterem został Alan Bartołd, który najpierw sam wykorzystał rzut karny, a później jednego obronił. Tęcza wygrała 2:1.
W 6. kolejce pauzowały Młode Wilki Boniek, które zachowały oczywiście 1. miejsce, ale ich przewaga nad Tucholanką stopniała do dwóch punktów. Trzeci są Zieloni – 11 pkt.

Tęcza: Filip Kruczkowski.
Tucholanka: Igor Wamke 3, Paweł Ryl 2, Aleksander Jankowski 2, Kyrlo Morgun, Tima Tsimonfei.

Igor Wamke (Tucholanka).

Adrian Pazurek (Tucholanka).