3. mecz 4. kolejki: MŁODE WILKI DEYNA – TUCHOLANKA TUCHOLA 0:12 (0:5) – karne 3:2
Zawodnicy „Deyny” musieli przełknąć gorycz pierwszej porażki w tym sezonie. Tucholanie byli faworytami tego meczu i od początku do końca dominowali na boisku. Gdyby nie kilka znakomitych interwencji bramkarza Wilków Oliwiera Kamrowskiego rozmiary wygranej byłby jeszcze wyższe. Strzelanie w 6. min. zaczął Tima Belimenko dwa razy w ciągu 30 sekund z bliska umieszczając piłkę w siatce. Kolejne gole do przerwy zdobyli Aleksander Jankowski (11), Wiktor Borowicki (13) i Sebastian Radziejewski (17). Wynik 5:0 utrzymywał się do 31. min., mimo kolejnych szans tucholan. Wilki nie miały argumentów w ofensywie, a obaj bramkarze gości praktycznie nie mieli okazji, by pokazać swoje umiejętności kibicom. W ostatnich 9 minutach przypomniał o sobie najlepszy strzelec Tucholanki Igor Wamke, który aż pięć razy pokonał rezerwowego bramkarza gospodarzy. Jednego gola (na 10:0) dołożył po strzale z głowy Kyrlo Morgun. Za to do niespodzianki doszło w serii rzutów karnych, bo te wygrały Wilki 3:2. Zatem zawodnicy z Tucholi stracili pierwszy punkt w tym sezonie.
W 4. kolejce pauzowały Młode Wilki Lato. W tabeli prowadzą Młode Wilki Boniek – 16 pkt (cztery mecze), które wyprzedzają Tucholankę – 11 pkt (trzy mecze) i Młode Wilki Deyna – 8 pkt (trzy mecze).
Tucholanka: Igor Wamke 5, Tima Belimenko 2, Aleksander Jankowski 2, Wiktor Borowicki Sebastian Radziejewski, Kyrlo Morgun.
Igor Wamke (Tucholanka).
Jakub Oparka, Adrian Pazurek (obaj Tucholanka).
Galeria Zdjęć
