2. mecz 6. kolejki: ZIELONI ŁĄG – MŁODE WILKI DEYNA 6:2 (2:1) – karne 3:4
Stawką tego meczu było 3. miejsce na koniec sezonu. Od początku inicjatywę próbowali przejąć piłkarze z powiatu chojnickiego, ale to Wilki wyszły na prowadzenie po kuriozalnym golu. Piłka po „świecy” Filipa Szymkowiaka (tyłem) przelobowała bramkarza gości Kacpra Przytarskiego. Zieloni wyrównali momentalnie za sprawą Olafa Wajlanta. Potem świecianie mieli poprzeczkę, a ich rywale dwa dobre strzały, z którymi poradził sobie bramkarz Oliwier Kamrowski. W 12. min. zespół z Łęgu objął prowadzenie po trafieniu Pawła Nakielskiego. Wynik 2:1 utrzymał się do 27. min. Wówczas w przeciągu 60 sekund Paweł Nakielski skompletował hat-tricka i beniaminek wygrywał już 4:1. W 32. min. Leon Cyta zdobył drugą bramkę dla „Deyny”. Nadzieja na odrobienie strat utrzymywała się kilka minut. W 38. min. przerwał ją Kuba Przytarski, a chwilę później zwycięstwo Zielonych przypieczętował Hubert Węsierski. Duże emocje były także w serii rzutów karnych, gdzie m.in. spudłował Paweł Nakielski. Ostatecznie Wilki wygrały 4:3 i zgarnęły punkt. Zieloni mają teraz nad „Deyną” dwa „oczka” przewagi, więc do brązowego medalu brakuje im jeszcze dwóch. Zgodnie z regulaminem przy tej samej liczbie punktów na koniec rozgrywek o lepszym miejscu decyduje w pierwszej kolejności wynik meczu bezpośredniego.
Zieloni: Paweł Nakielski 3, Olaf Wajlant, Kuba Przytarski, Hubert Węsierski.
MW Deyna: Filip Szymkowiak, Leon Cyta.
Paweł Nakielski (Zieloni).
Kacper Przytarski (Zieloni).